Jak myślisz, dlaczego artyści projektują- rysują detale, kształty, tudzież przedmioty w dużym powiększeniu?
Rysowałaś kiedyś oko? Albo orzech, kwiatek, owoc czy warzywo ale na całą kartkę i w dodatku dużą? Taką formatu A0 czyli ośmiokrotność kartki do drukarki. Spróbuj sobie wyobrazić całą ścianę pokrytą ogromnym obrazem.
Albo dlaczego artysta powiększa modela tak bardzo, że ledwo mieści się w kadrze, lub na obrazie, albo na ścianie?
Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Proszę tu masz przykłady.
Jak możecie przeanalizować na przykładach tu zamieszczonych to bardzo świadomy zabieg.
Moje prace z cyklu „Body”, też były pomyślane w ten sposób. Powiększenie pomalowanego ciała i sfotografowanego było nałożone na inne ciało modela. Dokumentację tej serii Body znajdziecie na dole strony głównej www.agajawo.ch
Przy powiększeniu „zwykłe- nudne” rzeczy staja się czymś niesamowitym. W skali makro, czymś abstrakcyjnym. Możemy czasem w te rzeźby wejść lub się przejrzeć jak w lustrze. Albo wleźć pod wielkiego pająka. Ha! I bardzo go lubię! Maman – pająka – figurę Matki, artystki Louise Bourgeois.
A teraz zadanie dla Ciebie:
Narysuj w ogromnym powiększeniu zegarek. Na całą kartkę, sam cyferblat. Nie ważne czy elektroniczny czy analogowy.
Start.
Masz to?
Co zostało?
Cyfra? A może tylko jedna lub dwie wskazówki? Teraz już nie przypominają zegara. Brawo. Masz za sobą pierwsza lekcję abstrakcji. Wiele razy słyszałam w galerii na temat abstrakcji od znajomych: ” ja też tak potrafię”.
A teraz wejdź do galerii monumentalnych mistrzów. Zapraszam.